Motorola świętuje w tym roku 50-lecie lądowania człowieka na Księżycu. “To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości” – to słynne słowa wypowiedziane przez astronautę Neila Armstronga zostały przekazane na Ziemię w 1969 r. za pomocą przekaźnika S-Band, sprzętu marki Motorola Solutions.
W eksploracji kosmosu najważniejsza jest współpraca. Myślę, że każde państwo, nawet małe, może w przyszłość świętować triumf na tym polu, może mieć ogromny wkład w locie człowieka na Marsa – ocenił w poniedziałek w Krakowie astronauta, pilot NASA płk Alfred M. Worden. Zdaniem astronauty człowiek postawi stopę na Marsie później, niż się ludziom wydaje, czyli nie za kilka, kilkanaście lat, ale za 30, 40. „Promieniowanie słoneczne byłoby ogromnym problemem dla człowieka na Marsie. Nie wiemy, jakie skutki by miało, co by się stało z naszym mózgiem” – zwrócił uwagę.
Wspominając misję Apollo 15, Worden podkreślił żartobliwie, że w kosmosie trzeba mieć dużo poczucia humoru. Mówił też o potrzebie pozostania w formie, o regularnych ćwiczeniach fizycznych - przed lotem i w czasie lotu.
Płk Alfred M. Worden był pilotem modułu dowodzenia Endeavour podczas misji Apollo 15 w 1971 r. i pierwszym człowiekiem, który odbył spacer kosmiczny w rekordowej odległości od Ziemi - 315 000 km.